O mnie

Łuków, lubelskie, Poland

wtorek, 19 lutego 2008

Untitled II 1

-"Muszę jakoś dojść do siebie"-pomyślałem
Torbę z ciuchami i innymi rzeczami zabranymi na podróż rzuciłem w kąt, po czym skoczyłem na łóżko
-"Karolina... Nie, nie myśl o niej. To już przeszłość, dawne dzieje..."
Przekręciłem się na bok, jakby miało to w czymś pomóc
-"Karolina... Nie, to bez sensu"
Faktycznie, od wydarzeń, które miejsce miały tak nie dawno wszystko utraciło swój sens... Ale nie pozostało mi nic innego jak pogodzić się z okrutnym wyrokiem losu
-"Dlaczego? Czym sobie na to zasłużyłem?"
Od paru minut byłem już w domu, jednakże wciąż nie mogłem znaleźć miejsca dla siebie... Pomimo dość długiej podróży, którą spędziłem próbując sobie poukładać to wszystko w głowie wciąż byłem w rozsypce... Spróbuje jeszcze raz przeanalizować tamte tragiczne wydarzenia... Tragiczne dla mnie wydarzenia... A być może nie tylko dla mnie lecz dla nas...
"Mężczyzna wskazał mi drzwi pokoju, w którym byłem już nie raz
-Za tymi drzwiami czeka na Ciebie Twoja kuzynka. Jest uprzedzona o Twojej obecności. Po prostu tam wejdź, ja już pójdę

Po krótkiej chwili nacisnąłem klamkę, usłyszałem trzask zapadek zamka. Drzwi lekko się uchyliły, po czym pchnąłem je do środka...

-Co Ty tu robisz?-usłyszałem jej słodki głos-Miał mnie teraz odwiedzić mój kuzyn"
...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Wreszcie kolejny odcinek ;)
Pozdro ;)

Justyna