O mnie

Łuków, lubelskie, Poland

piątek, 19 października 2007

Untitled 6

Nastał nowy dzień. Pomyślałem sobie że nie będę śpiochem i wstanę wcześnie. 08:00 To chyba dosyć wcześnie, nie? Okazało się że nie dla wszystkich...
06:30-"wstawaj, szkoda dnia"
06:45-"ale z Ciebie spioch"
07:00-"juz nie moge sie doczekac godziny 12, co bedziemy robic?"
Może wypadałoby odpisać...
-"Dziendobry... Ja nie wiem co to mozna robic, jestem tu od wczoraj"
-"Aha... To dlatego Cie tu wczesniej nie widzialam"
-"Raczej nie bylo szans zebysmy sie wczesniej spotkali"
-"aha... to moze poplywamy?"
-"swietny pomysl, poplywajmy"
-"tylko nie zapomnij kompielowek :*"
Świetna z niej dziewczyna, naprawdę...

Brak komentarzy: